„to jest wolność od świata, że najgłębsza część ciebie szuka, wiedząc, że w przezwyciężaniu świata, wszystko, co pozostało, to Bóg, który jest wszystkim, co kiedykolwiek było i wszystko, co kiedykolwiek będzie.”
~ The Journey That Never Was.
Truman Show jest jedną z najpotężniejszych metafor ludzkiej podróży duchowej, jaką kiedykolwiek widziałem., Jego przesłanie prawdy i przebudzenia można łatwo przeoczyć, jeśli nie dostrzega się głębszego znaczenia filmu.
dla tych z Was, którzy jeszcze jej nie widzieli, jest to opowieść o człowieku imieniem Truman (Jim Carrey), który urodził się i wychował na planie filmowym. Ten zestaw jest wielkości małego miasteczka i jest otoczony dużą kopułą, która patrząc na nią z ziemi, wygląda tak samo jak nasze niebo ze zmieniającymi się wzorami pogody i słońcem, które wschodzi i spada.
Cała egzystencja Trumana to plan filmowy. W rzeczywistości, to wszystko, co kiedykolwiek znał., Urodził się i wychował na planie, a teraz idzie do pracy, wraca do domu do żony i spędza czas ze swoim najlepszym przyjacielem pijąc kilka piw tu i ówdzie. Ale nie zdaje sobie sprawy, że całe jego życie jest sceną i wszyscy-od jego żony, najlepszego przyjaciela, współpracowników, policjantów, gazeciarza itp. – wszyscy są aktorami, którzy są częścią produkcji, która jest nadawana na cały świat 24/7. Truman jest nieświadomym królikiem doświadczalnym, manipulowanym przez konglomerat telewizyjny i używanym do światowej rozrywki.,
historia życia Trumana zmienia się, gdy kilku aktorów nie jest w 100% czujnych w odgrywaniu swoich ról, odsłaniając pęknięcie w dotychczasowym bezbłędnym systemie. Aby pogorszyć sytuację zespołu produkcyjnego, nieświadoma prawdziwa miłość Trumana obala zespół produkcyjny i dyskretnie ujawnia mu prawdę o swoim istnieniu. Natychmiast zaczyna kwestionować swoje życie, a jego wieloletnia intuicja, że coś nigdy nie wydawało się całkiem słuszne, staje się bardziej realna.,
z duchowego punktu widzenia byłoby to powołanie Trumana do czegoś większego; szansa, aby zrozumieć to uczucie, które zawsze miał, że w życiu jest coś więcej niż to. I to do niego należy odpowiedź na wezwanie, jak to jest z nami wszystkimi. Oczywiście w filmie robi, i wkrótce znajduje coraz więcej powodów, aby poczuć, że jego świat nie jest tym, czym się wydaje. Postanawia więc, że musi znaleźć wyjście, żeby odkryć prawdę.
odejście od halucynacji naszego istnienia nie jest łatwą podróżą jak się dowiedział Truman., Kiedy gąsienica zaczyna metamorfozy w motyla, pierwsza rzecz, która się dzieje, to nowe komórki motyla zaczynają się pojawiać. Ale ponieważ układ odpornościowy gąsienicy nie rozpoznaje tych komórek, zabija je. Stara się chronić przed tym, co nieznane i przed tym, co postrzega jako zagrożenie dla istnienia gąsienicy. Podobnie jak nasze ego, stara się utrzymać status quo. Jestem pewien, że można wymyślić wiele przykładów tego w swoim życiu i w historii ludzkości., Nasze zbiorowe i indywidualne ego zawsze będzie kłamliwie utrzymywać status quo, aż do zabijania innych. Najbardziej znanym przykładem jest Jezus-komórka motyla-zabijana przez komórki ego chroniące własną tożsamość.
Truman nie ginie i podobnie jak Jezus i komórki motyla, jest czujny na drodze prawdy, wytrwały mimo tłumienia zbiorowego ego, jakim jest zespół produkcyjny. Podobnie jak komórki odpornościowe, zespół produkcyjny wytrwale powstrzymuje Trumana przed wydostaniem się z kokonu, próbując uchronić go przed metamorfozą z jego iluzorycznej egzystencji.,
Po wielu nieudanych próbach ucieczki lądem, Truman wkrótce uświadamia sobie, że jedynym wyjściem z jego istnienia jest przepłynięcie przez morze (czyli Morze stworzone przez człowieka) żaglówką. Bez widoku lądu na horyzoncie, zadanie przekroczenia nieznanego morza jest wystarczająco trudne dla Trumana bez stawienia czoła swojemu największemu lękowi: wodzie. Przytłaczający strach przed wodą dręczył go od dziecka, kiedy jego pseudo ojciec utonął (a przynajmniej tak się wydawało Trumanowi) podczas rejsu ojciec-syn., Utonięcie jego ojca w zdradliwych morzach tego dnia było idealną strategią zaaranżowaną przez zespół produkcyjny. Truman obawiał się wody, a jedyna niezabezpieczona granica i sposób ucieczki produkcji-morze-stała się poza granicami, przynajmniej w umyśle Trumana.
aby kroczyć ścieżką przebudzenia, trzeba przezwyciężyć lęki i mentalne granice. Jak głosi historia Trumana, postanawia zmierzyć się ze swoimi lękami i zaczyna przekraczać nieznane morze. Ta część filmu to czas prób i niepewności w naszej duchowej podróży., Choć może się to wydawać trudne, jest to rytuał przejścia do Królestwa Bożego, gdzie nasza wiara jest testowana i stawiane czoła naszym lękom. Odchodzimy od mocnej podstawy lądu, którą zawsze znaliśmy, w niezbadaną amorficzność morza. Idziemy do światła i mówimy ” tak ” na ofiarę Bożą, aby wrócić do domu.
gdy zespół producencki jest świadkiem jego ucieczki przez morze, znajdują nowe sposoby, aby go powstrzymać.tym razem, tworząc burze burzowe ze zdradliwymi falami., Truman mierzy się zarówno ze swoimi wewnętrznymi lękami i wątpliwościami, jak i z zewnętrznymi wyzwaniami, jakie stawia zbiorowe ego. I wtedy jeden moment staje się dla niego punktem krytycznym tej pielgrzymki przez morze. Znany jako „ciemna noc duszy”, zespołowi produkcyjnemu udaje się utrudnić jego podróż, podnosząc poziom intensywności burzy tak, że jego łódź wywraca się, zatrzymując go pod spodem. To tutaj on naprawdę stawia czoło swemu ego i zbiorowemu ego.,
zadowolona z ego, gdy tłumi postęp w świetle i zachowuje kontrolę nad „rzeczywistością”, zespół produkcyjny uważa, że wygrał odzyskując kontrolę nad życiem Trumana. Wkrótce jednak zdają sobie sprawę, że Truman pokonał swój strach, przewracając swoją łódź i kontynuując dalej, mimo że jego łódź była postrzępioną podobizną do tego, co było wcześniej.
Truman rzeczywiście przezwyciężył swoje lęki i teraz zbliża się do „mety.”Nagle, ku jego zdziwieniu jego łódź uderza w ścianę-ścianę kopuły, pomalowaną w Błękity i biele fałszywego nieba i chmur., A tam, po schodach wychodzących z wody, jest brama-Brama. Jest bramą poza marzeniem o naszym iluzorycznym życiu i tożsamości. Jest to brama poza życie, które Truman zawsze znał i poza samym Trumanem. Z uśmiechem i pomachaniem Truman żegna się i przechodzi.
” gdy pokonujesz świat i twoja jedność zostaje zapamiętana i przywrócona, ego zostaje zapomniane., To tak, jakby nigdy nie istniało, ponieważ w rzeczywistości nigdy nie istniało, razem ze światem, a Ty jesteś pozostawiony, aby rozkoszować się swoją pełnią, swoją kompletnością, swoją jednością z tym wszystkim, co jest bez wątpienia tylko radością.”~The Journey That Never Was
And so it is that Truman and life as he knew it was no more. Chociaż jego i nasze własne podróże duchowe wydają się horyzontalne w czasie i przestrzeni, tak naprawdę jest to podróż pionowa, polegająca na pokonaniu pułapek ego i ludzkiego ciała i powrocie do Boga., Powracamy do ciała Bożego jako nasza prawdziwa tożsamość, jako Bóg doświadczający tej ziemi, bez złudzenia, że kiedykolwiek jesteśmy z nią związani. Przeszliśmy przez sen do Królestwa Niebieskiego, gdzie prawda świeci jako jedyna rzeczywistość, jaka kiedykolwiek istniała.
O autorze: Vince Gowmon przedstawia keynotes i playshops i oferuje somatyczne życie Coaching i doradztwo osobiście, na Skype i przez telefon. Aby dowiedzieć się więcej o jego pisaniu, zapisz się do jego bezpłatnego E-newslettera. Możesz również śledzić go na Facebook i Twitter.
Leave a Reply