najstarszy ocalały USS Indianapolis z II wojny światowej zmarł.
Oficjalna strona na Facebook ' u okrętu, który zatonął w lipcu 1945 roku pod ostrzałem wroga, udostępniła informację, że jego ostatni żyjący oficer, Don Howison, zmarł w piątek w wieku 98 lat.
„To przynosi nam wielki smutek podzielić się tym, że Don Howison, najstarszy ocalały, i ostatni żyjący oficer USS Indianapolis, zmarł,” post powiedział. „Don był wspaniałym człowiekiem o wielkim poczuciu humoru i spojrzeniu na życie., Spoczywaj w pokoju, marynarzu. Nie zostaniesz zapomniany.”
Wielu odpowiedziało na post dziękując Howisonowi za jego służbę i okrzyknęło go ” prawdziwym amerykańskim bohaterem.”
USS Indianapolis, który został storpedowany przez japoński okręt podwodny po dostarczeniu elementów bomby atomowej, zatonął w 12 minut.
do dziś tragedia, w której zginęło 880 marynarzy i Marines, jest znana jako jedna z najgorszych katastrof w Historii Marynarki Wojennej USA. Ocalało tylko 316 osób.
obecnie żyje tylko 10 osób.,
ci, którzy przeżyli Z Indianapolis, podzielili się wstrząsającymi historiami o dniach spędzonych w wodzie po zatonięciu statku.
historia USS Indianapolis zainspirowała książki i filmy, w tym mowę z filmu z 1975 roku, „szczęki.”
Quint, grany przez Roberta Shawa, przypomina przerażające, oparte na prawdziwych szczegółach prędkości, z jaką statek zatonął i walki o życie z rekinami na otwartej wodzie.,
„do wody weszło 700 ludzi, statek zatonął w 12 minut. Nie widziałem pierwszego rekina przez około pół godziny” – mówi Quint. „Nasza misja bombowa była tak tajna, że nie wysłano sygnału SOS.”
Leave a Reply